Brak słonecznych promieni

0
140

Pory roku w naszym klimacie powodują że jesienią słońca jest coraz mniej, a gdy nadchodzi pora zimowa jest go jak na przysłowiowe lekarstwo. Brak słonecznych promieni doprowadza do pewnego stanu depresyjnego. A to z kolei do szukania czegoś na poprawę nastroju. Większość ludzi lubi sobie rekompensować zły lub nawet jedynie lekko smętny nastrój jedzeniem. Szczytem zimowego objadania się jest okres świąt Bożego Narodzenia, kiedy to stoły uginają się od mięsiwa, słodkości i alkoholu. Tradycji polskiego biesiadowania, uświęconego wiekową historią nie zmienimy, ale pozostałe dni należą do nas. Nie istnieje żadna konkretna dieta zimowa. Na ten “zgubny” okres polecam jednak własny zdrowy rozsądek i kilka zmian w przyzwyczajeniach. Mniej węglowodanów i tłuszczy zwierzęcych, więcej warzyw, ciemnego pieczywa i mięsa z drobiu zamiast wieprzowiny. W sklepach można łatwo zaopatrzyć się w smaczne chlebki ryżowe, które mają znacznie mniej kalorii a mogą stać się idealnym zamiennikiem tuczących bułeczek. Polecam.