W tym sezonie przyszła moda na krótkie cięcia i odważne kolory. Coraz więcej osób decyduje się na ognistą pomarańcz lub soczystą czerwień. Do tego asymetria, mocne cieniowanie, drapieżne pazurki czy nażelowany irokez i mamy pewność, że w tłumie nie pozostaniemy niezauważeni. Nawet jeśli okaże się, że nasza chwilowa fanaberia nie jest udanym doświadczeniem, a moda na daną fryzurę przeminęła, to pamiętajmy, że włosy odrosną i przez ten czas możemy szukać kolejnych oryginalnych rozwiązań lub zdać się na niezawodną klasykę. Dobrze dobrana fryzura potrafi zdziałać cuda, w zależności od tego jaki efekt chcemy osiągnąć, ujmuje lat, nadaje rysom subtelności bądź powagi. Moda na mocne tapirowanie i tony lakierów we włosach rozpoczęła się pod koniec lat ?60, kiedy to kobiety nosiły usztywniane ?hełmy?, natomiast burza drobnych loczków zwanych trwałą robiła furorę w latach ?80. Popularnym dziś zabiegiem fryzjerskim są pasemka, które mogą przybierać formę balejażu. Są dwie szkoły ich wykonywania: nakładając na głowę czepek z małymi otworami wyciągamy szydełkiem odpowiadającą nam ilość włosów, wcieramy farbę i owijamy ręcznikiem lub dłońmi oddzielamy pasma i smarując wybraną farbą, zawijamy na kilkanaście minut w sreberka.